Na czym polega odpowiedzialność solidarna
W przypadku odpowiedzialności solidarnej dłużników to wierzyciel wybiera od kogo i w jakiej wysokości zażąda spełniania świadczenia. Może on zdecydować, że całość długu spłacą mu wszyscy dłużnicy w równych częściach, kilku z nich, albo że cały dług spłaci mu tylko jeden z dłużników – zazwyczaj ten najbardziej majętny. Kiedy bycie bogatym nie popłaca?
W omawianym znaczeniu solidarność oznacza współodpowiedzialność co najmniej dwóch osób za spełnienie określonego świadczenia. Aby powstała solidarność, po jednej ze stron musi występować kilka podmiotów np. dwóch dłużników. Takie zobowiązanie będzie jednak dopiero wtedy solidarne, gdy spełni określone cechy.
Istotę solidarności po stronie dłużników (tzw. solidarności biernej) łatwo jest zrozumieć na przykładzie popularnego zapisu umownego. A brzmi on tak:
Każdy z dłużników zobowiązuje się świadczyć na rzecz wierzyciela i dopóki cały dług nie zostanie spłacony, wszyscy dłużnicy za niego odpowiadają.
W opisanej sytuacji dla wierzyciela nie jest istotne kto i w jakiej części już świadczył, jaką pracę wykonał, czy ile pieniędzy zwrócił. Dopóki wierzyciel nie otrzyma całości świadczenia, wszyscy dłużnicy są dla niego równi i wszyscy razem odpowiadają za dług. Dopiero pełne zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników, zwalnia wszystkich dłużników od obowiązku świadczenia. To, jak oni się między sobą później rozliczą, to już ich sprawa (bo np. jeden zapłacił 100 jednostek, a drugi tylko 20 jednostek).
W konsekwencji, dopóki dłużnicy solidarni nie spłacą długu, wierzyciel będzie mógł żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna. To on zdecyduje kogo pociągnąć do odpowiedzialności za niespłacony dług. Konstrukcja solidarności biernej sprzyja zatem bardziej wierzycielowi, wzmacniając jego pozycję wobec dłużników.
Najczęściej wierzyciel zażąda spełnienia świadczenia najpierw od osoby majętnej, posiadającej predyspozycje do szybkiej spłaty długu, a dopiero później od osoby mniej sytuowanej. Wynika to z praktycznego podejścia do problemu i widoków na otrzymanie świadczenia od osoby, która jest w stanie najszybciej je wykonać. Kierowanie roszczeń do osób z wątpliwym majątkiem może znacznie wydłużyć procedurę odzyskiwania należności.